SZKOLNY KLUB WOLONTARIATU
„Jakże byłoby pięknie, gdyby każdy z nas mógł wieczorem powiedzieć: dzisiaj zrobiłem gest miłości wobec drugiego”
Spojrzeć w lustro i śmiało wypowiedzieć te słowa mogą uczniowie należący do Szkolnego Klubu Wolontariatu. Okres przedświąteczny sprawił, że mieliśmy potrzebę, ochotę i siłę na to, aby sprawić komuś radość. Działaliśmy prężnie!
Jeszcze w listopadzie zbieraliśmy karmę dla psów i kotów ze schroniska „Cywil” w Rybowie, do którego trafiają zwierzęta z gminy Gniewkowo. Na lekcjach techniki upiekliśmy pierniczki, które sprzedawaliśmy podczas zebrania z rodzicami. Na zajęciach plastycznych w świetlicy powstały papierowe aniołki, które niosły w swych anielskich dłoniach życzenia i opłatek. Aniołek był świątecznym dodatkiem do pierniczków. Cały dochód ze sprzedaży wypieków przeznaczyliśmy na cele charytatywne. Dodatkowo podczas przerw rozprowadzaliśmy kartki świąteczne, a zebrane pieniążki wysłaliśmy do fundacji, aby pomóc choremu chłopcu. To jeszcze nie wszystko! Pewnego dnia zaskoczyliśmy jedną z mieszkanek Szadłowic - panią Urszulę Wierzbanowską. Pani Ula ma 91 lat, mieszka sama i jest osobą niepełnosprawną - od wielu lat porusza się na wózku inwalidzkim. Dodatkowo w ostatnim czasie uległa wypadkowi, poparzyła się, co spowodowało pogorszenie jej stanu zdrowia. Postanowiliśmy pomóc. Zakasaliśmy rękawy i wnieśliśmy do jej szopki drewno na opał. Praca ta była dla nas przyjemnością, a dla Pani Wierzbanowskiej dużą pomocą, za którą wielokrotnie nam dziękowała.